Tak pięknie nazywają się rośliny z naszych łąk! Ja się nie wymądrzam (bo i tak nie jestem fachowcem, tylko z zamiłowania „chyciłam” się botaniki, żeby nazwać i oswoić to, co jest tak piękne), ja się cieszę, że mogę nazwać po imieniu rośliny ze zdjęć Waldka Czado. I zobaczyłam zdjęcie firletki poszarpanej i jaskrów, a ono jakby zrobione za moim oknem, „na dziole” gdzie szłam razem z babcią i deptałam z poczuciem winy to, co natura ścieliła mi pod nogi…
Witaj czado!Nawet nie zdajesz sobie sprawy, jak bardzo mozna marzycjak goraco pragnac __________ takiego widoku, jak bardzo moze serce sie zagrzewac na myslwiatru owiewajacego cialo, kiedy tam sie jesttam gdzie Ty byles i te wszytkie fotkirobisz.Nawet ten na pozor zwyczajny widoka moze nawet ten najbarezdiej, przez swoja zwyczajnosc____________________tesknie za ta ziemiatesknie za tym krajemszkoda tylko, zeci politycy wysysaja kraj tylko dla siebiei szkoda, ze w zwiazku z tymtak latwo powiedziecTak, na pytanie czy wyjedzieszw swiat dalekii powiem Ci, gdybt swiat byl mniejszy moze i nbym mogla krzyknac na caly ten swiat:TESKNIE ZA TOBA ZIEMIO TY MOJApozdrawiam i polecam pare fotek z wygnajewa….blogofotki.blog.onet.pl….
naprwadę super zdjęcia…ja też lbie fotografować….teraz jest 2 wielki konkurs fotoraficzny national’a geographic’a. kupcie gazte…zobaczcie…zrestą wiszą plakaty……
Kilka dni temu wlaściciel ziemi na której stoi drzewo, zobaczył je na zdjęciu i opowiedział mi jak kiedyś zamachnał się na nie siekierą, ale COŚ mu szepnęło żeby nie… Obiecał mi, że drzewo zostawi w spokoju, więc historia być może będzie mieć ciąg dalszy.Domek mam niedaleko, jakies 20 min.drogi. Pozdrawiam
Pomyślałam: jak ciężko jest uchwycić na zdjęciu wiatr.A on niesie ze sobą tyle doznań! Jest wiatr silny i ciepły – jesienny, jest przenikający i zimny- zimowy, ale jest też i ten rozbudzający mnie: wiatr przed burzą.I już tęsknię to wiatru…Na tym zdjęciu choć w ułamku go można zobaczyć.
No no teraz to cvhyba bedzie pisana historia tego drzewawiosna zima jesuienia latem dzniem noca porankiem deszczem mrozem sniegiem paczkami ………moze wybodowac warto jakis maly domek w okolicyaby miec gdzie wyczekiwac sposobnosci, nowych , do fotkowaniapozdrawiam i polecammoje wygnajewo…blogofotki.blog.onet.pl….
piekne. lubię własnie takie interesujące, niebanalne zdjęcia. to jest takie trochę nawet groźne, tajemnicze. bardzo mi się podoba. pozdrawiam serdecznie.
Tak właściwie nie wiem czemu się wpisuję…Często klikam na komentarz i w końcu daję wstecz..wszystko co czuję opisują inni lub musiałabym znów się powtórzyć…Jednak nie mogę pominąć milczeniem tego zdjęcia…to drzewo to ja…
Tak, to jest to drzewo, ale zjęcia zrobione są z innego kierunku, ok 90 st. różnicy. To samo drzewo jest też bohaterem kilku innych fotografii zamieszczonych na tym blogu. Okoliczności zrobienia tego ostaniego są takie jak napisałaś. Zawsze gdy schodzę z góry oglądam się za siebie…
Czy to jest to samo dzrewko co ponizej? kusi zapytac o to?chociaz po przygladnieciu, nie wyglada…?? wnioskujac, ze wracales do domu,i sie raz jeszcze obruciles by zerknac nate cuda jakie natura tworzy,na starciu dnia z noca.. i pstry..k….ale do rzeczy, na drugiej focie drzewo i okoliczna linia horyzontu budza watpliwoscco do tego, ze sa to te same twory natury..??pozdrawiam
Piękne zdjęcie, jeszcze z tym ziarnem (chyba sobie go nei wyobraziłam…)….dla mnie to zdjęcie pachnie zmierzchem, tymi ostatnimi chwilami na zejście z drogi, zawitanie gdzieś w pod dachem….to takie ‘dobranoc’.
WitajOglądam od dawna, wpisuję się chyba po raz pierwszystrasznie chłodem powiałochłodem? może samotnościątyle emocji jest w tych fotografiachzastanawiam się jeszcze w jakich godzinach niebo ma taki kolor…wieczorne, czy wczesny świt?
‘tej nocy jeszcze one, gwiazdy, uniosą nas na swoich tysięcznych pajęczych niteczkach…’ps. skorzystałam z takiej jednej opcji po lewej pt. ‘napisz do mnie’
Jak ty i ja…..jak powietrze i ziemia….ty…bez korzeni, całkowicie wolny i jasny, gdzieś tam daleko czytasz nasze sny…porządany przez tylu….idealny…bo jedyny, na niebie, i w nim i na nim i…dwa słowa.
No ja rozumiem, ze tak byloale to Ty uplasowales sie w konkursie a nie jamam wiec nadzieje sie ubiegac….z efektemtylko nie wiem jak predko mam biegnac do Onetu >>>>>>>
Fotki są ok. 100 kB. Pojemność mojego konta po konursie zostala powiększona „by nie zabrakło miejśca na nowe fotki” (ukłony i pozdrowienia dla Redakcji Onet Blog).
no ia jak ja mam sie znow nie…….zakochacnormalnie to sie nie da tak bez …zakochaniapozdrawiamale mam jeszcze pytaniejakiej pojemnosci sa fotki co je na bloga dodajesz??czy po tym konkursie Twoj blog nie ma limitu pojemnosciowego??
‘a teraz siądźbo już wiesz jak ze swoim życiemporozmawiaćpo cichupo małunajpiękniej…’ciepły wieczór, herbata i koc. i gitara może czasem też. i szept, bo ‘szeptem się nie kłamie’. chwile po zmierzchu. a już niebawem noc i drogi mleczne, waniliowe i inne czasem jeszcze, i życzenia posyłane spadającym gwiazdom, co brzmią jak modlitwy. a nad ranem mgła się będzie przytulać do drzew.
….cud uchwycenia piękna. …Dziękuję ci, że pokazujesz swoje uczucia, dziękuję, że dzielisz sie z nami tą miłością do czegoś co można zobaczyć tylko sercem…takie…takie….słowa są zbędne, najlepiej patrzyć w ciszy, która nie zabje uczuć i tych ważnych szczegółów. Dziękuję. Chcę tak śnić.
siemka =)) extra bloczus jak narazie !! 3maj tak dalej !! na http://www.buziole-4u.blog.oent.pl jest new pardzo prosty konqrs !! wejdz na mjego bloczka !1 P.S czekam
siemka =)) extra bloczus jak narazie !! 3maj tak dalej !! na http://www.buziole-4u.blog.oent.pl jest new pardzo prosty konqrs !! wejdz na mjego bloczka !1 P.S czekam
~Gangrena
12 Czerwiec 2006 23:43
Szczęściarz:)
~czado
11 Czerwiec 2006 21:00
A ja dziecinnieję…
~Gangrena
11 Czerwiec 2006 18:48
Pośród firletki poszarpanej lec i z baranków rozkwitłych inne obrazy tworzyć.Moje dzieciństwo minęło zbyt szybko.
~wilk
10 Czerwiec 2006 00:45
leniwie
~Marcella
9 Czerwiec 2006 21:33
Tak pięknie nazywają się rośliny z naszych łąk! Ja się nie wymądrzam (bo i tak nie jestem fachowcem, tylko z zamiłowania „chyciłam” się botaniki, żeby nazwać i oswoić to, co jest tak piękne), ja się cieszę, że mogę nazwać po imieniu rośliny ze zdjęć Waldka Czado. I zobaczyłam zdjęcie firletki poszarpanej i jaskrów, a ono jakby zrobione za moim oknem, „na dziole” gdzie szłam razem z babcią i deptałam z poczuciem winy to, co natura ścieliła mi pod nogi…
~d_d@onet.eu
8 Czerwiec 2006 19:57
cisza, harmonia jak bardzo jest mi to teraz potrzebne. przynajmniej można popatrzeć i już robi się cieplej na sercu:)
~siwunia
8 Czerwiec 2006 09:42
Piękne kolory
jak w bajce 