Blog roku 2005

Pod wiatr

 

biegnąc pod wiatr najlepiej się płacze

Dodaj komentarz

HTML

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.

Plain text

  • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
CAPTCHA
Udowodnij że nie jesteś robotem!
  ____     ___     ___     __     ____  
| ___| / _ \ / _ \ / /_ | ___|
|___ \ | (_) | | (_) | | '_ \ |___ \
___) | \__, | \__, | | (_) | ___) |
|____/ /_/ /_/ \___/ |____/
Wpisz kod z ASCII art.

Komentarze

Katarzyna (niezweryfikowany)

Tylko w Bieszczadach łzy zmieszane z deszczem dają wreszcie ukojenie..

Komentarze: 

  • ~Jolka

    Piękne, poetyckie…



  • ~Jofa

    a propo podpisu pod zdjęciem – to fakt.a ja ostatnio podczas wyjazdu na Alaskę :) zasmakowałam w nartach śladowych. Tylko u nas nie tak łatwo je dostać. Zresztą chwilowo nie bardzo są fundusze… ale… z czasem może zawitam w nasze południowe rejony ze śladówkami.



  • ~Luthien

    Aż zimno mi się robi, jak patrzę na to zdjęcie. Tak wyglada piekło, zwłaszcza dla tych, którzy nie lubią zimy :)